Tak mocno kocham, że na wszystko się zgadzam.
Tak mocno kocham, że wszystko oddam.
W pełni się dla niego poświęcę tak mocno go kocham.
Nie mogę okazać miłości dziecku, bo źle postąpił
Nie mogę go rozpieszczać, bo źle go wychowam.
Muszę być chłodny i zdystansowany by się nauczył?
Dwie skrajne postawy aż nazbyt częstym są zjawiskiem i niestety nie służą zbyt dobrze dzieciom.
Nauczono nas, że miłość może zdemoralizować. Wówczas nadmiernie wymagamy.
Nauczono nas, że trzeba zasłużyć na miłość poprzez dawanie bez ograniczeń. Wówczas nadmiernie wspieramy.
Tymczasem nasza miłość do dziecka powinna wszystkie te aspekty równoważyć.
Trzeba zrozumieć, że to nie miłość demoralizuje, ale forma jej okazywania.
Trzeba uświadomić sobie, że brak odczuwanej przez dziecko miłości jest tak samo wypaczające.
Myślimy sobie „moje dziecko wie, że je kocham?” ale okazuje się, że ważniejsze jest czy ono czuje, że je kochasz. Czy czuje to zawsze, obojętnie czy popełniło błąd czy też odniosło sukces.
Zapraszamy na webinar o mądrej rodzicielskiej miłości. Agnieszka Kowalewska opowie czym jest rodzicielska miłość, jakimi prawami powinno się kierować oraz jak złapać balans między wymaganiem a wspieraniem.
